Drugi Rodzinny Piknik już za nami. Pogoda była idealna. Opatrzność czuwała nad nami, bo dwie godziny kocykowania były wolne od deszczu, zachmurzonego nieba i nieprzyjemnego chłodu. Cała impreza minęła pod znakiem błogiego lenistwa. Jedni leżeli na kocach, inni grali w piłkę lub badmintona. Jak zwykle dzieci miały niespożyte pokłady energii, którą zarażały dorosłych i mobilizowały do wspólnych zabaw. A tych naprawdę nie brakowało. I chociaż duża polana sprzyjała zabawom ruchowym, to jednak za sprawą Przedszkola Montessori i Szkoły Języka Angielskiego dla dzieci „Little Britain” dzieci chętnie korzystały z gier i zabaw w języku angielskim i zajęć manualnych.
Furorę jak zawsze robiły gigantyczne bańki mydlane, które unosiły się nad głowami piknikowiczów. Czerwcowe kocykowanie miało swój dodatkowy urok, bo wśród uczestników pikniku znalazły się dzieci – laureaci konkursu „Zabawka z mojej wyobraźni” oraz rękodzielnicy, którzy ufundowali nagrody – przytulanki zaprojektowane przez maluchy. Jeszcze raz dziękujemy Pracowni Ino-Ino, Mamie Poli, Galerii Aga oraz Pracowni Drewka-Obara za przygotowanie cudownych prezentów dla dzieci. Słodkie chwile podkreśliła Kraina Słodkości wręczając przepyszne ręcznie robione lizaki.
Tym wspaniałym chwilom nie przeszkodziło nawet dość nietypowe nagłośnienie, z którym poradziliśmy sobie doskonale. W końcu jesteśmy bardzo kreatywni, czyż nie? Z niecierpliwością czekamy już na kolejny piknik rodzinny, bo nie ma nic lepszego, niż piękna pogoda, pląsy naszych pociech oraz spotkania z rodziną, przyjaciółmi i Fundacją LYADA na łonie natury.
Do zobaczenia wkrótce!
Wszystkie zdjęcia z tego wydarzenia można obejrzeć w naszej Galerii.